Zaprzepaściłam idealną okazję na wyjaśnienie sprawy .. Gdy siedziałam z Andrew, Alice i Danielle poleciało mi kilka łezek .. Nie mogłam na niego patrzeć z myślą w głowie co działo się kilka dni wcześniej ..
Andrew widząc moje łzy zapytał się czy wszystko o.k a ja z rozżaloną miną, nie patrząc mu w oczy powiedziałam że wszystko jest w porządku. Myślałam co innego ale cóż strach zrobił swoje, nic mu nie powiedziałam że te łzy płyną przez jego niedojrzałe zachowanie ..
A może ja to źle odebrałam ? Nie wiem sama ..
Ron przyznał mi rację że coś jest chyba nie tak. Rozmowy z nim bardzo mi pomagają.
Mam nadzieję że wszystko się wyjaśni.


